[recenzja książki] Serial "Grey Book": Magda Stachula "Rozgrywka"
Weronika Herman ostatnio sporo przeżyła. Porwanie, trudne śledztwo zostawiło po sobie ślad, który zagłuszy jedynie spokój. Aspirant postanawia więc wraz z synkiem wyjechać daleko od miasta, aby odpocząć, ale czy faktycznie zasłużony urlop okaże się tym, czego kobieta oczekiwała?
Chyba jednak praca ją lubi, ponieważ na miejscu, w stadninie koni dochodzi do morderstwa młodej kobiety. W związku z tym, mające się odbyć rozgrywki zostają odwołane. Herman nie potrafi w takim wypadku usiedzieć z założonymi rękami i postanawia wziąć udział w śledztwie. Co z tego wyniknie oraz czy zbrodnia okaże się samobójstwem czy jednak morderstwem? Sprawdźcie sami.
Pytań w tej opowieści jest mnóstwo, a same śledztwo skomplikowane ze względu na brak dowodów i świadków zdarzenia. Czy Herman uda się poznać prawdę i doprowadzić do rozwiązania zagadki kryminalnej?
Dzięki doświadczeniu Magdy Stachuli historia zwalnia i nabieram tempa we właściwym czasie. Czytelnicy więc nie mają kiedy się znudzić, ponieważ autorka z niezwykłą starannością opracowała szczegóły zbrodni. Dodała Herman trochę ludzkich odruchów, ponieważ na moment przynieśliśmy się do jej prywatnego życia. Jednak na szczęście nie na długo, ponieważ prowadzone śledztwo odciągnęło nas od wątku obyczajowego, aby wprowadzić dość płynnie w świat kryminalnych zbrodni.
Obie te części: obyczajowa i kryminalna mają jednak swój urok. Odsłaniają umiejętności pisarskie autorki, która widać, że potrafi się odnaleźć w gatunkach nie będących jej pierwotną formą tworzenia powieści. Razem z bohaterką czujemy strach, niepewność, ale też ulgę oraz coś w rodzaju szczęścia, że coś się wreszcie skończyło. Warstwa kryminalna odsłania zaś ekscytację, ciekawość i w końcu spełnienie objawiające się w rozwiązaniu zagadki. Tutaj więc nie ma słabych punktów. Są jedynie zagadki i piętrzące się niewiadome, co daje niezłą frajdę w odkrywaniu sekretów.
Odpowiedź na podstawowe pytanie: "co tak naprawdę się stało?" wydaje się na tyle skomplikowana, że nikt nie zna sprawcy do końca. W tym kryminale jest więc wszystko: kłótnie, tajemnice, intrygi, ogromne pieniądze. Napięcie czuć do ostatniej strony. Autorka zdawała się wystawić wszystkich na próbę. Steruje emocjami, nie pozwala poznać prawdy zbyt szybko, co przemawia na korzyść tej historii. Widać, iż Stachula szybko pojęła, gdzie należy skierować uwagę, aby wprowadzić w błąd najbardziej uważnego czytelnika.
Z niecierpliwością będę oczekiwać na dalsze losy Weroniki Herman. Jestem ciekawa, co ją jeszcze spotka i czy kobieta zdoła sobie wybaczyć grzechy przeszłości.
Recenzowała
Zapraszam do przeczytania wywiadu z Nataszą Sochą promującego jej powieść pt. "Przerwana kołysanka" wydaną w ramach serii "Grey Book". (kliknij w zdjęcie)
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat do rozmowy albo żebym przeczytała i zrecenzowała Twoją książkę? Skontaktuj się ze mną, pisząc maila na adres: sylwia.cegiela@gmail.com.
Dziękuję, że przeczytałaś/eś ten artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z kolejnymi nowościami wydawniczymi lub ciekawymi historiami, zapraszam do mojego serwisu ponownie!
Publikacja objęta jest prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozpowszechnianie tylko i wyłącznie za zgodą Autorki niniejszego portalu.
Komentarze
Prześlij komentarz