[recenzja książki] Seria "Pink Book": Edyta Folwarska "Pokusa"
Pierwsze spotkanie z twórczością Edyty Folwarskiej za sprawą jej najnowszej książki pt. "Pokusa" wydanej w ramach serii wydawniczej Edipresse Książki "Pink Book" z pewnością mogę uznać za udane. Książki takie jak te czyta się szybko, z przyjemnością i czeka na kolejne.
Inez jako kobieta wyzwolona od zawsze marzyła, aby żyć jak Carrie Bradshaw z serialu "Seks w wielkim mieście". Pragnęła mieć w swojej kolekcji drogie buty, ciekawą i dobrze płatną pracę oraz oczywiście przystojnego partnera u boku. Marzenia jednak nie idą w parze z rzeczywistością, w której kobieta jeździ starym, zepsutym autem, mieszka z przyjaciółką w wynajętym mieszkaniu i wciąż poszukuje wymarzonej pracy jako dziennikarka.
Dziewczyna zupełnie nie zdaje sobie sprawy, że za sprawę jednej chwili jej życie zmieni w wyniku pewnej rozmowy kwalifikacyjnej w wydawnictwie. Jednak po drodze przez swoją nieuwagę wjeżdża w czarne Porsche Panamera. Uważa to za najgorszą rzecz, jaka może jej się przytrafić. Jednak bardzo się myli. Właścicielem auta okazuje się bowiem niezwykle przystojny, ale też arogancki mężczyzna, który najwyraźniej lubi uprzykrzać życie każdemu, kto zajdzie mu drogę, o czym Inez szybko się przekonuje. Mimo trudności postanawia jednak nie rezygnować z marzeń i iść dalej. Wkrótce więc Filip – tajemniczy właściciel pojazdu wartego fortunę przekonuje się, że z tą kobietą nie warto zadzierać, nawet jeśli jest się jej szefem.
Jak potoczą się losy tej pary? Czy początkowo trudna znajomość przerodzi się w coś poważniejszego? O tym dowiecie się, czytając tę wspaniałą historię. Nie będzie to kolejna nieciągnąca się opowieść o bajecznie przystojnym mężczyźnie i jego kochance. Nie jest to również typowy romans, w którym wszystko jest oczywiste. Wielu sytuacji jednak czytelnikowi nie uda się przewidzieć, co uważam za ogromną zaletę tej książki. Na kartach powieści Edyta Folwarska zawarła bowiem pełną nieoczekiwanych zwrotów akcji historię dwojga ludzi, którą nie zdążysz się znudzić. Dynamika postaci oraz tajemnica odkrywana na kolejnych kartach bardzo mnie wciągnęła, a zarazem ubawiła.
Jedno jest pewne, takie książki jak ta potrafią wciągnąć bez reszty. "Pokusa" wydaje się na pozór lekką, łatwą i przyjemną lekturą, która pozwala się zrelaksować po ciężkim dniu. Jednak, jak wiadomo, pozory mylą, ponieważ sama historia jest faktycznie krótka i napisana nieskomplikowanym językiem, ale nie brakuje w niej zwrotów akcji i zawirowań, które powodują, że nie możesz się doczekać tego, co będzie dalej. Aż szkoda, że kończy się tak szybko. Pozostaje więc czekać na następną niesamowitą historię napisaną przez Folwarską w ramach „różowej serii”. Gorąco wam polecam – nie będziecie żałować.
Recenzowała
Jeśli jesteście zainteresowani, co na temat projektu sądzą same Autorki, zapraszam na rozmowę z nimi. (kliknij w zdjęcie)
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat do rozmowy albo żebym przeczytała i zrecenzowała Twoją książkę? Skontaktuj się ze mną, pisząc maila na adres: sylwia.cegiela@gmail.com.
Dziękuję, że przeczytałaś/eś ten artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z kolejnymi nowościami wydawniczymi lub ciekawymi historiami, zapraszam do mojego serwisu ponownie!
Publikacja objęta jest prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozpowszechnianie tylko i wyłącznie za zgodą Autorki niniejszego portalu.
Komentarze
Prześlij komentarz