[rozmowa o książce] Paweł Nowak: Instagram to też moja terapia, aby wyzwalać w sobie pozytywne emocje


Pawła Nowaka możecie kojarzyć jako influencera i blogera pod pseudonimem @zwyczajnychłopak. Od niedawna jednak do tej działalności dołączył jeszcze pisarstwo, więc na swoim koncie ma już 3 książki i, jak sam mówi, myśli o następnych. Tymczasem na portalu Kulturalne Rozmowy rozmawiamy o jego najnowszej historii, czyli książce "Cudze życie. Nowy początek". Jest to zdecydowanie najsmutniejsza i najbardziej emocjonalna opowieść, jaką ostatnio czytałam. Raz jeszcze więc odsłaniamy przed czytelnikami zarówno sylwetkę samego autora, jak i kulisy jej powstania. Zapraszamy do czytania.

Paweł Nowak "Cudze życie. Nowy początek" wywiad

Twoje dwie książki noszą tytuł "Cudze życie". Skąd wziąłeś pomysł? Co Cię zainspirowało?

Paweł Nowak: Tak naprawdę w momencie, kiedy zacząłem pisać "Cudze życie", nie znałem tytułu tej książki. Wiedziałem, że chcę napisać drugą część "Mostu Ikara", wiedziałem też, że chcę opowiedzieć dalej tę historię. Wiedziałem, co chcę w niej zawrzeć, ale nie wiedziałem, jak chcę ją nazwać. Mniej więcej w połowie zdałem sobie sprawę, że moi bohaterowie nie uporali się z przeszłością. Żyją lub pragną innego życia niż mają… cudzego życia. Pomysł na tytuł pojawił się sam.

Co to znaczy według Ciebie żyć cudzym życiem i jak to się przekłada na rzeczywistość, w której się otaczasz?

Myślę, że absolutnie każdy człowiek, w jakimś momencie swojego życia żyje lub pragnie "żyć cudzym życiem". Śledzimy celebrytów, żyjemy ich życiem … komentujemy… zazdrościmy. Gdyby się nad tym zastanowić. Każdy w jakiś sposób żyje życiem innych. Matki żyją życiem swoich dzieci, zakochani życiem partnera, przyjaciele życiem swoich przyjaciół. Ten tytuł jest bardzo uniwersalny i taka też miała być moja książka.

Czy jako osoba prowadząca profil na IG i bloga nie czujesz czasem, że ludzie dosłownie żyją Twoim życiem. Dla influencera liczą się przecież zasięgi i inni ludzie.

Bardzo często. Powiedzmy sobie wprost, że ja jestem jakiś mikroinfluencerem, nie mam ogromnych zasięgów idących w setki tysięcy obserwatorów, a i tak mam wrażenie, że ludzie nie raz żyją moim życiem. Mało tego, nie raz oczekują, że mój dzień będzie tak samo kolorowy jak zdjęcia, które publikuję, tymczasem jestem tylko człowiekiem. Mam swoje dołki i gorsze dni. Ludzie jednak trochę wyobrażają sobie moje życie takim, jakim sami chcieliby żyć.

O czym zazwyczaj piszesz do swoich fanów? Co jest dla Ciebie ważne?

Od zawsze powtarzam, że byłem @zwyczajnymchlopakiem zanim byłem autorem książek. Wówczas wstawiałem zdjęcia z mojej codzienności, dobrych chwil, ale też dotyczące tematów społecznych, które mnie najbardziej interesują. Kiedy napisałem książkę, dodałem do tego aktualności z mojego "pisarskiego życia", bo jest to część mnie. Ale mój content nie zmienił się drastycznie od tego, o czym pisałem kiedyś. Nadal pozostałem sobą i nadal pokazuję życie @zwyczajnegochlopaka. Choć głownie staram się dzielić tymi dobrymi chwilami z mojego życia. Instagram to też moja terapia, aby wyzwalać w sobie pozytywne emocje i taki jest też mój content.

Dlaczego Twoim zdaniem ludzie tak lubią zajmować się kimś innym niż sobą?

Nie znam odpowiedzi na to pytanie, ponieważ sam bardzo unikam życia cudzym życiem. Obserwuję tylko te osoby, które faktycznie poznałem. Nie interesują mnie specjalnie plotki czy ekscesy z życia celebrytów. Nie mam nawet ulubionej piosenkarki, aktorki czy celebryty, które śledziłbym nagminnie.

Myślę, że u ludzi być może wynika to nie raz z zazdrości, może kompleksów może po prostu… nudy w postrzeganiu własnego życia. Taka naprawdę każde życie może być tematem na książkę i dzieje się w nim nie mniej ciekawych rzeczy niż u tych osób, które śledzimy. Pytanie tylko, czy potrafimy to dostrzec.

Paweł Nowak "Cudze życie. Nowy początek" wywiad

Gdybyś na 30 dni miał okazję zamienić się z kimś na życia, to kto by to był i dlaczego?

(śmiech) Mam nadzieję, że w ciągu tych trzydziestu lat poznam właściwą osobę do takiego eksperymentu, na razie staram się, aby moje było wystarczająco dobre oraz ciekawe, a i tak do tego jeszcze daleka druga, na razie mam bardzo krętą ścieżkę.

Jak obecnie wygląda Twoje życie i czy jesteś z niego zadowolony? Co daje Ci absolutne szczęście?

Hymmm… to naprawdę trudne pytanie i nawet boję się na nie odpowiadać. Czy jestem wybitnie zadowolony ze swojego życia?... Chcąc być szczerym, musiałbym odpowiedzieć, że… nie. Mam bardzo dużo w życiu do zrobienia, a tak jak napisałem jestem na początku budowania solidnych fundamentów. Jednocześnie moje życie jest o stokroć lepsze niż jeszcze kilka lat temu, wiec… jest ok. Szczęście dają mi przyjaciele, bliskie mi osoby, moi czytelnicy. Wszyto to, nad czym pracuję, co ostatecznie wychodzi i widzę tego efekty.

Dlaczego postanowiłeś "Cudze życie" podzielić na dwie części, skoro "Most Ikara" liczył aż 700 stron?

Tak naprawdę "Cudze Życie" było jedną książką o podobnej grubości jak "Most". Natomiast wydanie tej książki trafiło na czasy ogromnej inflacji, w tym wzrost cen papieru i to drastycznie. Decyzja o podzieleniu książki na dwa tomy była decyzją wydawcy z racji, że książka musiałaby być bardzo droga w całości. Korzystnej dla wszystkich był podział książki na dwa tomy. W ten sposób postała tez trylogia.

Skąd zaczerpnąłeś te mrożące krew żyłach historie? Nie wierzę, aby wszystko było jedynie wytworem Twojej wyobraźni? Czy ci ludzie istnieli lub nadal żyją?

Piszę książki od prawdziwych emocjach i nie raz o prawdziwych ludziach. Nigdy nie ukrywałam, Ze "Most Ikara" ma bardzo duże odniesienie do mojego życia. "Cudze życie" jest już historia wymyśloną przez autora, czyli przeze mnie. Natomiast… moi bohaterowie zawsze mają jakąś inspirację z prawdziwego życia. Jedni mniej, drudzy więcej, niemniej jednak zawsze jest tam jakiś zalążek prawdziwych postaci.

Jakbyś scharakteryzował postaci kobiece? Do czego są one potrzebne czytelnikowi?

Tak jak wspomniałem. Bardzo chciałem, aby moje książki miały uniwersalne przesłanie i trafiały do uniwersalnego czytelnika. Bez względu na płeć czy orientację. Pragnąłem, aby moi czytelnicy utożsamili się z bohaterami moich książek. Dlatego też chciałam, aby kobiety miały tam swoje bohaterki. Którym będą kibicować lub wręcz przeciwnie. Poza tym kobiety to ogromna części mojego życia i zawsze miały ogromny wpływ na to, jak dziś ono wygląda. Nie może ich zabraknąć w książkach. Mało tego, kolejna moja powieść to historia właśnie kobiety i to ona jest tam główną bohaterką.

Skoro rozmawiamy o postaciach, to skupmy się na moment na tych najważniejszych. Kim jest Grzegorz?

Grzegorz to moja ulubiona postać w ramach całego cyklu. Z pozoru facet mający wszystko. Urodę, pieniądze, prestiż, a jednocześnie tak bardzo nieidealny, skrzywdzony i naznaczony, a przez to prawdziwy. Mający ogromne zalety, ale i też bardzo dużo wad. Ma w sobie prawdziwe anioły, ale i demony, które nie chcą od niego odejść. Prawdopodobnie najbardziej skomplikowana, a jednocześnie najlepsza postać, jaką stworzyłem. Mający sporo z kogoś, kto kiedyś był dla mnie bardzo ważny, ale też złożony z wad, które posiadał. Absolutnie ta seria nie udałby się, gdyby nie jego postać.

A Antek i Hubert? Te dwie postaci mają ze sobą wiele wspólnego… Co możesz o nich powiedzieć, żeby nie zdradzić zbyt wiele z fabuły?

O Antku zdradziłem już nie jedno. Wielu ma do mnie pretensję, że tak zakończyłem jego wątek. Natomiast ja wiem, że skoro sam się przyznałem, że ma bardzo dużo ze mnie samego, musiałem właśnie tak zakończyć jego wątek w książce.

Hubert to nowa postać… właśnie ten unikatowy przykład osoby, która nie chce "żyć cudzym życiem", jednocześnie nie jest w stanie odzyskać swojego prawdziwego… dlaczego? O tym warto przeczytać w mojej książce. Natomiast biorąc go za przykład, należy zapamiętać zdanie, że pozory bardzo mylą, a rzeczywistość może dalece odbiegać od tego, ci widzimy na pierwszy rzut oka.

Paweł Nowak "Cudze życie. Nowy początek" wywiad

Grzegorz wciąż żyje przeszłością i nieustannym poczuciem winy. Jak taka postawa może wpłynąć na człowieka? Jak wpłynęła na niego?

Myślę, że jest to wykańczające dla każdego człowieka i prowadzi do powolnej samo zagłady. Zresztą Grzegorz nie raz ociera się już o macki śmierci, ale coś za każdym razem go powstrzymuje przed tym krokiem. Ma coś do zrobienia… O czym też warto przeczytać. Grzegorz powoli przechodzi wszystkie etapy radzenia sobie ze strata ukochanej osoby. Az następuje moment katharsis i okupienia swoich win. Oczywiście w jego poczuciu, bo do tego w głębi serca dąży.

W książce poruszasz mnóstwo drażliwych tematów, w tym eskortów. Nie boisz się, że wkładasz kij w mrowisko? W końcu sam wywodzisz się ze środowiska, o którym piszesz?

Żyjemy w tak przerażających czasach, że nie wiem, czy dla kogoś jest to jeszcze przerażająca działalność. Nie, nie, jednak nie o to tu chodzi, ale jest to część tego środowiska i nie ma co wybielać tej rzeczywistości. Żyjemy w epoce dostępności, onlyfuns i bardzo wczesnego wchodzenia w strefę seksualną przez bardzo młodych ludzi. Nie można pisać o życiu, wybielając jego fragmenty. Seks za pieniądze jest zjawiskiem niestety coraz bardziej powszechnym (w różnych jego formach) i o tym też jest w mojej książce. Ostatecznie trzeba sobie zadać pytanie, co prowadzi do takich działań.

Jakie najczęściej stereotypy słyszysz na swój temat?

Jestem zadbanym facetem. Lubię modę, dbam o skórę i swoją sylwetkę. Stereotypy i epitety na temat mojego wyglądu już nie robią na mnie wrażenie. Ludzi uważają, że facet wyglądający tak jak ja, nie może mieć nic ciekawego i mądrego do powiedziana. Tymczasem napisałem już trzy książki, a na wydanie czekają kolejne. Chyba jednak mam coś do powiedzenia...

Napisałeś 3 książki i wspominasz o następnych. Co Cię zachęciło, aby dzielić się twórczością z innymi?

Swoją pierwsza książkę napisałem dla siebie i traktuję ją jako swoje rozliczenie z przeszłością. Kolejne powstały dla moich czytelników, ponieważ to oni mnie stworzyli jako pisarza. I też dla nich będę pisać kolejne, o ile ludzie będą chcieli mnie czytać. To czytelnicy tworzą pisarzy, jeśli więc nie będą czytać moich książek,… skończę z pisaniem kolejnych powieści.

Jakim pisarzem chcesz się stać w przyszłości?

Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Chciałbym pisać przede wszystkim na tematy dla mnie ważne i takie, o których sam decyduję. Nie chciałbym pisać "czegoś, co się sprzedaje" tylko dlatego, że ktoś ode mnie tego oczekuje. Chciałbym czerpać radość z tego, co stworzyłem. Takim chcę być psiarzem.

Co miało wpływ na Twoje dotychczasowe życie?

Wszystko, co się wydarzyło, co się dzieje i co się jeszcze wydarzy. Każdy dzień, każda osoba, którą poznałem lub spotkałem wpłynęła na moje życie i na to, kim jest oraz to kim się staję. W mojej książce jest takie zdanie: ”nigdy nie lekceważ kogoś, kogo spotkasz na swojej drodze”. To bardzo ważne i prawdziwe zdanie. Macie ogromny wpływ na mnie samego.

Jakie są Twoje marzenia? Gdzie widzisz siebie za 10 lat?

Mam ogromną ilość marzeń. Tych bardziej przyziemnych, materialnych lub życiowych. Ale… chciałbym naprawdę chciałbym żyć z pisania… Kocham to robić a głowę mam pełną pomysłów. Na to jednak musze jeszcze długo poczekać, wiec może za 10 lat uda się to osiągnąć.

Czy wydanie tych książek coś w Tobie zmieniło?

Zmieniło wszystko. Nie jestem tą osobą, która byłem zanim napisałem "Most Ikara" i… całe szczęście!

Dziękuję za poświęcony mi czas i czekam na kolejne Twoje książki.

Rozmawiała



Zapraszam do przeczytania poprzedniego wywiadu z autorem na temat jego debiutu, czyli "Mostu Ikata". (kliknij w zdjęcie)

Paweł Nowak "Most Ikara" wywiad

Oraz do przeczytania recenzji książek Pawła Nowaka. (kliknij w okładki)

Paweł Nowak "Most Ikara" recenzja  Paweł Nowak "Cudze życie" recenzja

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat do rozmowy albo żebym przeczytała i zrecenzowała Twoją książkę? Skontaktuj się ze mną, pisząc maila na adres: sylwia.cegiela@gmail.com.

Dziękuję, że przeczytałaś/eś ten artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z kolejnymi nowościami wydawniczymi lub ciekawymi historiami, zapraszam do mojego serwisu ponownie!

Publikacja objęta jest prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozpowszechnianie tylko i wyłącznie za zgodą Autorki niniejszego portalu.

Komentarze


Wyróżnione recenzje