[recenzja książki] Iwona Gajda: Hologramowy Świat. Energia Życia
W kolejnej odsłonie serii "Hologramowy świat" autorstwa Iwony Gajdy na nowo zostało zdefiniowane życie. Swoiste połączenie realizmu z naukowo-fantastyczną rzeczywistością sprawia, że czytelnik zaczyna się zastanawiać nad istotą energii stworzenia oraz przeszłością. Uzmysławia sobie, iż bez historii nie ma niczego, choć minione wydarzenia tu przedstawione mają drugorzędne znaczenie. Ich celem jest przedstawienie świata subatomów wraz z jego fascynującym charakterem.
Główna bohaterka doświadcza niezwykłej przemiany, aby pod postacią fotonu energii życia przemierzyć świat oraz poznać tajemnicę istnienia. Jako cząsteczka subatomowa przekracza czas i przestrzeń i doznaje oświecenia dzięki zjawiskom kwantowym. Foton, krążąc po ciele człowieka, ma zadanie wspierania jego procesów życiowych. Jest bytem wchłanianym przez pigmenty farby.
Ta swoista wędrówka przypomina podróż wehikułem czasu. Jesteśmy świadkami wydarzeń w pradawnej Pangei oraz historii nieznanej z podręczników. Bohaterka raz ratuje życie Neandertalczykowi, aby potem wspomnieć Abrahama Lincolna pragnącego znieść niewolnictwo w Ameryce. Za chwilę przenosi się na paryski Montmartre, chcąc uchronić pewnego artystę przed samobójstwem. Wprowadza do jego życia procesy, które mają go uzdrowić. Jest świadkiem narodzenia faszyzmu oraz czasów współczesnych.
Iwona Gajda daje nam dzięki tym sytuacjom do zrozumienia, że nauka jest niezwykle ważna dla zrozumienia procesów i przemian historyczno-społecznych zachodzących w czasie życia człowieka. Podobnie jak integralną jego częścią są emocje nami rządzące. Bez bliskości, miłości rodzicielskiej oraz rozmów nie byłoby nas, ludzi.
Autorka odkrywa przed czytelnikami nową perspektywę rozwoju duchowego. Nakazuje rozważenie nowych dróg życiowych, aby nie dać się wplątać tak łatwo w nałogi czy ubóstwo emocjonalne. Apeluje o zainwestowanie w rozwój osobisty, który ułatwi poszukiwanie samego siebie. Żadna metamorfoza nie może się bowiem odbyć bez re-definicji siebie oraz własnego życia. Światu, a przede wszystkim ludziom potrzebna jest rewolucja, aby nie powtórzyły się błędy przeszłości. Trzeba pamiętać, że człowieka nie był i nigdy nie będzie istotą idealną. Miał i będzie miał swoje słabości. Zmienia się tylko sposób ich okazywania, ale przyczyny od zawsze są takie same.
"Energia życia" obnaża wszystkie słabości rodzaju ludzkiego w dążeniu do rozwoju cywilizacji. Świat, a przede wszystkim ludzie nie nadążają za zmianami i pędem spowodowanym postępem w wielu dziedzinach. Książka Iwony Gajdy to kolejna podróż w głąb ludzkiego umysłu, co w XXI w. znacząco wpływa na samorozwój intelektualny. Odkrywanie świata nie kończy się nigdy i ta książka właśnie jest taką wędrówką w przyszłość.
Uzupełnieniem tej kwantowej podróży jest "Vademecum" stanowiące uzupełnienie wywodów autorki. Wprowadza zjawiska i teorie tłumaczące ten świat w sposób niezwykle przystępny i logiczny. Pokazuje rozwój nauki w kierunku przestrzeni wchodzącej w kolejne wymiary czasowe. Świat trzeba, według tej teorii, odkrywać naukowo.
Recenzowała
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat do rozmowy albo żebym przeczytała i zrecenzowała Twoją książkę? Skontaktuj się ze mną, pisząc maila na adres: sylwia.cegiela@gmail.com.
Dziękuję, że przeczytałaś/eś ten artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z kolejnymi nowościami wydawniczymi lub ciekawymi historiami, zapraszam do mojego serwisu ponownie!
Publikacja objęta jest prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozpowszechnianie tylko i wyłącznie za zgodą Autorki niniejszego portalu.
Komentarze
Prześlij komentarz