[recenzja książki] Maja Wierzbicka: Bez wyboru
"Bez wyboru" Mai Wierzbickiej to kolejna książka, w której rządzą emocje w różnej postaci. Mamy tu historię miłosną z romansem połączoną z wątkiem kryminalnym w najlepszym wydaniu. Cała historia rozpoczyna się od klasycznego, przelotnego i w dodatku zakazanego romansu biurowego. Tak właśnie poznajemy Majkę oraz Erwina. Ich jedynym celem było dobrze się bawić i poprawić sobie nastrój. Wszystko bez głębszych uczuć, jednak los bywa przewrotny, więc zgotował im zupełnie inne zakończenie, ale o tym czytelnik przekona się, gdy sięgnie po powieść Wierzbickiej.
Jednak oboje szybko przekonają się, że ich miłość zostanie wykorzystana przeciwko nim i sprowadzi wiele kłopotów. Mamy tu do czynienia z mafią, narkotykami, wykorzystywaniem seksualnym, handlem ludźmi, a w to wszystko wmieszana jest skorumpowana policja, która zamiast chronić społeczność od przestępców, pozostawia ich bezkarnych.
Te niespotykane połączenie romansu i kryminału nie pozwala czytelnikowi ani na moment oderwać się od fabuły. Natomiast nieoczekiwane zwroty akcji oraz seria zdarzeń zapowiadają tylko kolejne kłopoty, intrygi, tajemnice oraz zbliżające się wielkimi krokami nieszczęście. Sposób, a jaki autorka poprowadziła akcję, sprawia, że tak naprawdę czytelnik nie jest w stanie przewidzieć zakończenia. Zaprasza do świata przestępczego, w którym romans odgrywa kluczową rolę. Zachowuje przy tym zdrowy dystans do tego, co się wydarza. Opowiada z perspektywy dwóch osób, dzięki czemu bliżej poznajemy bohaterów, ich emocje, motywacje oraz perspektywę.
Autorka w dość ciekawy sposób relacjonuje wydarzenia związane z budującą się relacją damsko-męską, w której bardzo uzasadnia pewne zachowania dotyczące sfery intymnej obojga. Zachęca do spojrzenia w głąb własnych przeżyć, autorefleksji i spojrzenia na siebie przez pryzmat płci przeciwnej. Wierzbicka poraża szczerością, z jaką przekazuje męski punkt widzenia na sprawy seksu i związanych z nim emocjami. Aż nie sposób nie zauważyć, iż wiele rozmów musiała odbyć nim powstała ta książka. Wątek poprowadzony idealnie.
Wierzbicka ukazuje brutalny świat przestępców gotowych wplątać w swoje intrygi nawet najbliższą rodzinę. Widać tu sieć powiązań ze stróżami prawa, układy z politykami oraz wyrachowanie przestępców, którzy nie cofną się przed niczym, aby osiągnąć swój cel. Nagle wtedy okazuje się, że to, co czyste i niewinne, staje się ich tajną bronią służącą do pokonania przeciwnika.
Język powieści jest bardzo dynamiczny i prosty w odbiorze. Pozwala odczytać wszystkie emocje i przeżywać je z bohaterami. Tak jak oni, czytelnik staje się częścią historii, o której długo nie zapomni. Realizm opisanych wydarzeń powoduje, że łatwo jest sobie w stanie wyobrazić daną sytuację, a z pewnością nie wydaje się ona nieprawdopodobna. Ileż bowiem razy słyszało się o gwałcie dokonanym na odurzonej substancjami psychoaktywnymi kobiecie.
"Bez wyboru" to emocjonalny zawrót głowy zapraszający miłośników męskiej, szybkiej akcji i typowo kobiecych klimatów. Udowadnia, że literatura nie ma płci. Każdy więc znajdzie tutaj coś dla siebie. Gorąco polecam.
Recenzowała
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat do rozmowy albo żebym przeczytała i zrecenzowała Twoją książkę? Skontaktuj się ze mną, pisząc maila na adres: sylwia.cegiela@gmail.com.
Dziękuję, że przeczytałaś/eś ten artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z kolejnymi nowościami wydawniczymi lub ciekawymi historiami, zapraszam do mojego serwisu ponownie!
Publikacja objęta jest prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozpowszechnianie tylko i wyłącznie za zgodą Autorki niniejszego portalu.
Komentarze
Prześlij komentarz