[rozmowa o książce] Iwona Gajda: Zmysły są jak filtry przekształcające nieskończoność wszechświata w formę, którą możemy zrozumieć i w której możemy funkcjonować

Czy zmysły ograniczają nasze postrzeganie świata, czy są bramą do głębszego zrozumienia rzeczywistości? Iwona Gajda w siódmej części cyklu "Hologramowy Świat" zatytułowanej "Zmysły" podejmuje niezwykłą podróż, która prowadzi czytelnika poza granice ludzkiej percepcji. W rozmowie autorka dzieli się swoimi inspiracjami naukowymi i metafizycznymi, opowiada o duchowej roli pustyni Atakama, odkrywaniu tajemnicy wszechświata oraz o tym, jak tworzenie tej książki zmieniło jej spojrzenie na życie. Jeśli chcecie dowiedzieć się, jak bohaterka staje się fluidem energii i dlaczego odpowiedzialność za Ziemię jest kluczowym przesłaniem tej historii, koniecznie przeczytajcie ten fascynujący wywiad!

Iwona Gajda Zmysły recenzja książki

"Zmysły" to już siódma część cyklu "Hologramowy Świat". Co sprawiło, że postanowiła Pani eksplorować właśnie temat zmysłów w tej części?

Iwona Gajda: Przez całą serię szukam odpowiedzi na fundamentalne pytania o nasze istnienie: "Skąd pochodzimy?", "Kim jesteśmy?", "Jak działa świat, w którym żyjemy?". Eksploruję wiedzę dostępną w XXI wieku i krok po kroku dochodzę do wniosku, że wszystko, co istnieje – od najmniejszych cząstek po największe galaktyki – jest przejawem tej samej inteligentnej energii. Energia ta przybiera różne formy, ale w swej istocie jest jedna.

W "Zmysłach" chcę zanurzyć się w jej pełni. Aby dokonać tego cudu przejrzenia, otwieram się na poznawanie świata w sposób nieograniczony i bezpośredni, wychodząc poza to, co ludzkie. Zmysły są zarówno kluczem do postrzegania rzeczywistości, jak i granicą, którą trzeba przekroczyć, aby odkryć prawdę o istnieniu – więc ją przekraczam.

Główna bohaterka staje się istotą niematerialną, fluidem energii. Skąd wziął się pomysł na tak odważne i nietypowe ukazanie transformacji człowieka?

Jak powiedziała Maria Skłodowska–Curie, "musimy mieć wytrwałość i przede wszystkim wiarę w siebie; musimy wierzyć, że zostaliśmy do czegoś stworzeni i to coś trzeba osiągnąć". Te słowa doskonale oddają esencję odwagi, która przyświeca całemu cyklowi "Hologramowy Świat".

Transformacja we fluid energii nie jest niczym niezwykłym w tej serii; to naturalny etap eksploracji istoty wszechświata i człowieka. Bohaterka już wcześniej przemieniła się w różne formy istnienia – atom węgla, qubit świadomości, foton energii czy nawet cień. Każda z tych przemian pozwalała spojrzeć na rzeczywistość z nowej perspektywy. Fluid energii jest więc kontynuacją tej drogi. Krokiem w stronę doświadczenia pełni istnienia oraz przekroczenia ludzkich ograniczeń. To odważne zaproszenie do spojrzenia na świat w jego najbardziej pierwotnej formie.

Czy przedstawienie zmysłów jako bramy do głębszego poznania jest próbą ukazania, że nasze postrzeganie rzeczywistości jest ograniczone? Jakie ma to znaczenie dla fabuły książki?

Cały wszechświat – galaktyki, Ziemia i życie na niej – jest nieskończonym cudem. Wielowymiarowym dziełem, którego pełni nie jesteśmy w stanie pojąć. Człowiek, choć obdarzony przywilejem doświadczania tej niezwykłości, jest zaledwie jednym z wielu bytów, które wpisują się w tę kosmiczną symfonię. Być może wydaje się bardziej inteligentny niż inne istoty, ale tego nie wiemy na pewno, ponieważ znamy jedynie fragment historii istnienia. Pewne jest jednak, że nasze zmysły są ograniczone i nie dorównują możliwościom niektórych istot.

Zmysły są jak filtry przekształcające nieskończoność wszechświata w formę, którą możemy zrozumieć i w której możemy funkcjonować. Jednak to, co postrzegamy, jest tylko niewielkim wycinkiem rzeczywistości, przefiltrowanym przez nasze biologiczne możliwości i ukształtowane przez nasz umysł. Bohaterka, przekraczając te ograniczenia, otwiera się na pełnię istnienia. Doświadcza rzeczywistości w całej jej złożoności i różnorodności, co nie zmienia wyłącznie jej percepcji, lecz także sposób, w jaki postrzega swoje miejsce we wszechświecie. To moment, w którym odkrywa, że ludzkie ograniczenia są jedynie jednym z etapów podróży ku zrozumieniu.

Pustynia Atakama odgrywa kluczową rolę w książce, jest niemal jak bohaterka. Dlaczego wybrała Pani właśnie to miejsce jako scenerię wydarzeń?

Atakama przyciągnęła mnie swoją surowością i pustką; przestrzenią, która wydaje się martwa, a jednak pulsuje ukrytym życiem, historią, dobrem i złem. Jest to miejsce, gdzie życie i śmierć splatają się w odwiecznym tańcu, a kontrasty – harmonia i chaos, piękno i groza – odsłaniają złożoność ludzkiej natury.

Na tej pustyni widzimy prawdziwe oblicze człowieka: pierwotne, żyjące w zgodzie z ziemią ludy, jak też "cywilizację", która ją niszczy, zabijając przyrodę oraz samą siebie. To przestrzeń, gdzie czas zamiera, natomiast przeszłość wciąż odbija się echem, zmuszając do refleksji nad odpowiedzialnością człowieka zarówno wobec natury, jak i siebie samego.

Jakie badania naukowe, teorie fizyczne bądź metafizyczne wpłynęły na powstanie tej powieści?

Przy pisaniu książki czułam, jak prowadzi mnie "wyższa siła"; być może owa inteligentna energia, która tworzy nas oraz przenika cały Wszechświat. Była moim przewodnikiem, intuicją, mądrością i podświadomą siłą, która otwierała przede mną kolejne etapy tej podróży i eksploracji.

Z naukowego punktu widzenia w całym cyklu powracam do teorii kwantowych, które podważają liniowe postrzeganie czasu i przestrzeni, jak również do idei pola energii jako podstawy rzeczywistości. Inspiruje mnie też neurobiologia, szczególnie w kontekście tego, jak nasze zmysły kształtują percepcję świata. Niezwykle ważne jest także miejsce metafizyki, która stara się odpowiedzieć na pytanie, czym jest świadomość i jak wpływa ona na nasze zrozumienie rzeczywistości. To połączenie nauki, intuicji i metafizyki nadaje głębię zarówno mojej powieści, jak i całemu cyklowi.

Iwona Gajda Zmysły recenzja książki

Duchy przeszłości i tematyka czasu są w książce niezwykle istotne. Czy wierzy Pani w to, że czas jest bardziej elastyczny, niż nam się wydaje?

Absolutnie. Uważam, że czas to bardziej konstrukcja naszej percepcji niż obiektywna rzeczywistość. Wierzę, że przeszłość, teraźniejszość i przyszłość mogą współistnieć w sposób, który dopiero zaczynamy rozumieć.

Pisanie o nieskończoności, percepcji i duchowości to wyzwanie. Jak radziła sobie Pani z ukazaniem tych abstrakcyjnych tematów w formie zrozumiałej dla czytelnika?

Starałam się nie wątpić, że sobie poradzę. Skoro wybrałam taką drogę, nie było już odwrotu.

W książce podkreśla Pani rolę odpowiedzialności człowieka za świat, w którym żyje. Czy pisząc "Zmysły", chciała Pani uwrażliwić czytelników na kwestie ekologiczne?

Zdecydowanie tak. Pustynia Atakama jest tylko jednym z przykładów miejsc, które w moich książkach symbolizują dewastację naszej planety. Pisałam o "Mordorze" w Albercie, w Kanadzie, gdzie eksploatacja ropy bitumicznej niszczy środowisko, o zatrutym Gangesie w Indiach, o smogu w Chinach, o wypalonych lasach w Australii oraz o innych rejonach świata, które pokazują, jak dalece człowiek ingeruje w naturę, wykorzystując jej zasoby. To nie tylko kwestia postępu, ale brutalnej eksploatacji, która pozostawia po sobie pustkę i zniszczenie.

Już w pierwszej części cyklu "Hologramowy Świat", pt. "Planeta Ziemia i Człowiek", podkreślałam, że Ziemia, ten cudowny "pyłek w otchłani Wszechświata", nie jest nieskończonym źródłem zasobów. Pisałam o kryzysach klimatycznych, degradacji środowiska oraz potrzebie współodpowiedzialności za naszą planetę. Tworząc "Zmysły", chciałam przypomnieć, że nasz świat znajduje się w dramatycznym punkcie zwrotnym. I tylko od nas zależy, czy znajdziemy w sobie dość mądrości, aby to zmienić.

Jakie przesłanie chciałaby Pani, aby czytelnicy wynieśli z tej części cyklu?

Że jesteśmy częścią większej całości: dynamicznej, inteligentnej energii, łączącej wszystko i wszystkich. Że nasze decyzje, niezależnie od skali, mają realny wpływ na to, jak wygląda nasz świat. Oraz że warto o niego dbać – nie tylko dla siebie, ale po to, by ocalić życie.

"Hologramowy Świat" balansuje między literaturą popularnonaukową a science fiction. Jakie miejsce zajmuje ten cykl w Pani twórczości?

Otworzył mi oczy i serce, wprowadzając mnie w nową rzeczywistość. Mam wrażenie, że po napisaniu tego cyklu inaczej doświadczam życia – głębiej, bardziej świadomie, z większym zrozumieniem zarówno siebie, jak i świata, który nas otacza. To nie tylko seria książek, lecz również podróż, która zmieniła mnie zarówno jako autorkę, jak i człowieka.

Czy proces pisania "Zmysłów" zmienił w jakiś sposób Pani postrzeganie rzeczywistości lub zmysłów?

Tak. Utwierdził mnie w przekonaniu, jak ograniczone są nasze zmysły, gdyż pozwalają nam dostrzegać jedynie nikły fragment rzeczywistości, w której żyjemy. Jednocześnie zrozumiałam, że tej rzeczywistości nigdy w pełni nie rozpoznamy ani nie poskromimy. Jednak możemy zbudować z nią więź. Wsłuchać się w jej słowa, poczuć jej rytm. I to właśnie jest piękne.

Gdyby mogła Pani wybrać jeden "nowy" zmysł, jaki chciałaby Pani posiadać?

Chciałabym posiadać "zmysł harmonii", który pozwalałby rozwiązywać trudne problemy, wydobywając z ludzi mądrość i czystość intencji.

Czy już planuje Pani kolejną część cyklu? Jeśli tak, czy może Pani zdradzić, jaki temat zamierza Pani zgłębić?

Tak, rozpoczęłam już nowy cykl zatytułowany "Hologramowy Świat II", który kontynuuje poszukiwanie odpowiedzi na pytania o nasze istnienie: "Kim jesteśmy?" czy "Jaki jest sens naszego życia?". Tym razem skupiam się na ludzkiej naturze, emocjach, wartościach oraz procesach, które wpływają na kształt naszej rzeczywistości.

Pierwsza książka nowego cyklu będzie nosić tytuł "Ego". Będzie to opowieść o ego, które konfrontuje się z mechanizmami rządzącymi światem i ludźmi, odkrywając iluzje, pozory oraz prawdy definiujące nasze miejsce w świecie.

Zapraszam do towarzyszenia mi w tej podróży. Na moim fanpage'u oraz kanale YouTube dostępne są już pierwsze odcinki – a wkrótce pojawią się kolejne!

Dziękuję bardzo za poświęcony mi czas i czekam na kolejną część serii.

Rozmawiała


Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat do rozmowy albo żebym przeczytała i zrecenzowała Twoją książkę? Skontaktuj się ze mną, pisząc maila na adres: sylwia.cegiela@gmail.com.

Dziękuję, że przeczytałaś/eś ten artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z kolejnymi nowościami wydawniczymi lub ciekawymi historiami, zapraszam do mojego serwisu ponownie!

Publikacja objęta jest prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozpowszechnianie tylko i wyłącznie za zgodą Autorki niniejszego portalu.

Komentarze


Wyróżnione recenzje